Jak oszczędzać pieniądze – 10 najważniejszych porad!

Oszczędzanie to jedna z tych czynności, których znaczenia wszyscy jesteśmy świadomi a jednocześnie bardzo niewielu spośród nas potrafi skutecznie ją praktykować. Przeważnie jednak nasze problemy ze skutecznym oszczędzaniem pieniędzy wynikają nie tylko z braku chęci czy też przysłowiowej silnej woli, ile po prostu z faktu, iż nie wyrobiliśmy w sobie prawidłowych nawyków.

Jakie to nawyki i jak oszczędzać pieniądze, aby na przykład po roku lub dwóch nasze zasoby uległy pokaźnemu powiększeniu? Przedstawiamy 10 porad, które pozwolą urzeczywistnić ten cel.

Jak oszczędzać pieniądze: 10 przydatnych wskazówek

1. Programy budowania kapitału

Ktoś może powiedzieć, że oferowane przez banki programy budowania kapitału nie stanowią atrakcyjnego rozwiązania inwestycyjnego, ze względu na niskie oprocentowanie. Rzeczywiście, tego rodzaju produkty to albo lokaty albo połączenie lokaty z funduszami inwestycyjnymi. Na pokaźne zyski z pewnością nie ma co tutaj liczyć, jednak nie w tym rzecz. Jaka jest podstawa programów budowy kapitału? Pobierają one co miesiąc określoną kwotę z naszego konta w sposób automatyczny i przeważnie nie można dokonywać z nich wypłat. W ten sposób, „nadwyżka” będzie rosła niejako samoistnie, a my szybko nauczymy się mimowiednie odejmować od naszych dochodów te 200 lub 300 zł, które co miesiąc wędrują na konto programu.

2. Świnka skarbonka

Brzmi trochę średniowiecznie? Na pewno. A jednak sporym problemem części z nas jest wydawanie przysłowiowych „drobniaków” na przysłowiowe małe przyjemności, ergo rzeczy de facto nam niepotrzebne. Zamiast gromadzenia drobnych po kątach, kieszeniach, szufladach itd, znacznie lepiej będzie wyrobić w sobie nawyk wrzucania ich do skarbonki. Oczywiście, ta ostatnia powinna być tak skonstruowana, aby nie dało się z niej „wytrzasnąć” nawet jednej monety.

3. Limity na kartach

Przeważnie dbamy jedynie o to, aby limit na karcie płatniczej przewidywał górną kwotę, jaką dziennie możemy wydać płacąc zbliżeniowo czy przez PIN. O wiele skuteczniej będzie dodać do tego również dzienny limit transakcji. Policzmy, ile dokładnie rzeczy na pewno musimy kupić w ciągu dnia a następnie przystosujmy do tej kwoty dzienny limit transakcji. W ten sposób pozbędziemy się problemu 4 kaw z automatu dziennie zamiast dwóch, dodatkowego batonika itp. Może się to wydawać mało relewantne, jednak tak naprawdę przeważnie sporą część potencjalnych oszczędności wytracamy właśnie poprzez bezrefleksyjne, codzienne kupowanie zbyt dużej ilości małych rzeczy.

4. Planowane zakupy

Robienie codziennych zakupów w dyskoncie wracając z pracy z pewnością nie stanowi dobrego planu ani też odpowiedzi na pytanie pt. jak oszczędzać pieniądze. Przeważnie jesteśmy bowiem nieco rozkojarzeni, kupujemy więcej, niż nam potrzeba, do zakupów dodajemy czasopismo, ptasie mleczko w promocji i tak dalej. W ten sposób często zamiast powiedzmy 40 złotych ostatecznie wychodzi jakieś 60 zł. Łatwo policzyć, że w skali miesiąca to całkiem spory ubytek. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem jest dokładne planowanie zakupów oraz robienie ich np. raz w tygodniu(zakładając, że mamy odpowiednio pojemną lodówkę).

5. Jak oszczędzać pieniądze – opłaty wody i prądu

Zmieniając nasze nawyki w zakresie korzystania z wody oraz energii elektrycznej możemy naprawdę sporo zaoszczędzić na rachunkach i wcale nie jest szczególnie trudne: prysznic zamiast wanny, zakręcanie wody w trakcie mycia zębów, wyłączanie urządzeń elektrycznych, których akurat nie używamy, wyłączanie elektroniki od prądu na noc.

6. Plany wydatków

Jesteśmy ciekawi, ile wydaliśmy „na życie” w poprzednim miesiącu a ile naprawdę musimy wydawać? Pierwsze wystarczy sprawdzić poprzez naszą bankowość elektroniczną a drugie spisać i policzyć. Często okazuje się, że pomiędzy „koniecznymi wydatkami” a „wydatkami rzeczywistymi” istnieje rozziew w wysokości nawet tysiąca złotych. Sam plan wydatków na miesiąc bez wyrobienia w sobie opisanych powyżej nawyków nie wystarczy, jednak w ten sposób dotrze do nas, jak dużo pieniędzy wydajemy zupełnie bez potrzeby.

7. Leczenie kompulsywnych zakupów

Nie ma co tutaj cytować badań naukowych(chociaż jest ich sporo), ponieważ sprawa jest jasna: wielu z nas zły nastrój zabija właśnie poprzez spontaniczną wizytę w galerii handlowej. Oczywiście, jest to jakaś metoda radzenia sobie z chandrą, jednak z finansowego punktu widzenia nie jest to rzecz jasna rozwiązanie korzystne. Postarajmy się kompulsywnie robić coś innego, np. uczyć się, podciągać na drążku, czytać książki, cokolwiek, co nie będzie wiązało się z regularnym uszczuplaniem naszego budżetu.

8. Dbajmy o zdrowie

Wydaje się, że to niepowiązane z tematyką pt. jak oszczędzać pieniądze? A jednak. Wystarczy sprawdzić, jakie koszty czekają nas w przypadku na przykład konieczności założenia korony na ząb a tym bardziej wszczepienia implantu. Również inne zabiegi stomatologiczne potrafią sporo kosztować, a przecież recepta najczęściej jest banalnie prosta: prawidłowa higiena jamy ustnej oraz regularne, darmowe wizyty kontrolne u stomatologa. Naturalnie, stomatologia to nie jedyna dziedzina medycyny, na której możemy „oszczędzić”. Chorowanie co do zasady jest droższe, niż zdrowy tryb życia, nie wspominając już o innych czynnikach.

9. Koniec z używkami

Papierosy? Często to koszt nawet 700-800 złotych miesięcznie, nie licząc litrów kawy wypijanych przy „dymku” oraz zwiększonego ryzyka różnych chorób, których leczenie najpewniej będzie kosztować(np. próchnicy). Co w zamian dostajemy? W zasadzie: nic. Nawet przyjemność z palenia to jedynie złudzenie naszego uzależnionego organizmu. Warto rzecz jasna zredukować również spożycie alkoholu.

10. Tańsze odpowiedniki

Często sporo pieniędzy wydajemy np. na takie rzeczy, jak gotowe kanapki z automatów, napoje energetyczne czy kawę z kubkach. Możemy natomiast przecież nosić ze sobą i kanapki i nawet w kawę w dobrym termosie. Ktoś może powiedzieć, że to trochę obciachowe, tylko co z tego? Zresztą, z racjonalnego punktu widzenia bardziej obciachowe jest bezmyślne wydawanie pieniędzy na coś, co bez żadnego problemu można zastąpić rozwiązaniem z jednej strony o wiele tańszym, a z drugim po prostu lepszym(wiadomo, jak smakuje kawa z automatów albo kanapki).

Zobacz także: 8 sposobów zarządzania finansami domowymi