Jak zacząć samodzielnie oszczędzać na emeryturę bez ZUS?
Banałem jest stwierdzenie, że oszczędzanie na emeryturę to potrzeba praktycznie każdego z nas. Biorąc pod uwagę prognozy demograficzne oraz obecny stan polskiego systemu świadczeń społecznych, raczej nie ma co liczyć na to, że emerytura z ZUS będzie w stanie pokryć nasze podstawowe potrzeby życiowe, nie mówiąc już o tym, czym naprawdę powinna być Jesień Życia a więc odpoczynku, podróżach, rozwijaniu naszych pasji oraz spokoju.
Na szczęście ZUS od dawna przestał być jedyną dostępną opcją. Możemy skorzystać również z innych możliwości w zakresie oszczędzania kapitału na emeryturę. Jakie to opcje i dlaczego właściwie oszczędzanie na emeryturę należy rozpocząć jak najwcześniej? Postarajmy się odpowiedzieć na powyższe pytania.
Oszczędzanie na emeryturę: od czego zacząć?
Przede wszystkim, chcąc rozpocząć oszczędzanie na emeryturę musimy wybrać formę gromadzenia kapitału. Co jednak ważne, bynajmniej nie jesteśmy zobligowani do tego, aby ograniczać się tylko i wyłącznie do jednej metody. Jakie natomiast podstawowe opcje mamy do dyspozycji? Będą to:
- Gotowe programy emerytalne, np. IKE
- Oszczędzanie/inwestowanie na własną rękę
Pierwsze z rozwiązań ma dwie podstawowe zalety:
- Zapewnia relatywnie wysoki zysk przy niskim ryzyku
- Jest zwolnione z tzw. podatku Belki(w przypadku IKE)
Problemem mogą być ograniczenia w zakresie liczby wpłaty, maksymalnego kapitału jaki można w określonym okresie zdeponować na Indywidualnym Koncie Emerytalnym oraz inne bariery wymyślone przez ustawodawcę. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby regularne wpłaty na IKE uzupełniać drugą z wymienionych strategii. Tutaj będziemy mieć do dyspozycji takie opcje, jak:
- Lokaty bankowe
- Obligacje Skarbu Państwa
- Obligacje Korporacyjne
- Fundusze Inwestycyjne
Dwie pierwsze opcje to zerowe ryzyko ale jednocześnie bardzo mizerne zyski albo wręcz brak zysków(oprocentowanie lokaty z ledwością równoważy inflację a od tego trzeba jeszcze odjąć podatek Belki).
Obligacje korporacyjne to z pewnością bardziej ciekawa opcja, jednak tutaj należy dokonać rozeznania przed ulokowaniem środków w dane aktywa. Warto w tym w celu skorzystać z porady dobrego doradcy inwestycyjnego. Możemy oczywiście obrać również najbardziej bezpieczną strategię, a więc obligacje największych spółek, w których udziały ma państwo. W tym jednak wypadku zysk będzie raczej znikomy. Znacznie lepsze perspektywy dają obligacje średnich firm z dobrze prosperujących sektorów. Tutaj zysk może wynieść nawet 7-8% rocznie a jeżeli umiejętnie wybierzemy firmę, ryzyko będzie znikome.
Czwarta z opcji czyli fundusze inwestycyjne to naprawdę duże zróżnicowanie. Generalnie uważa się, że tylko fundusze o wysokim stopniu ryzyka, a więc o dużej ekspozycji na akcje są w stanie zapewnić w miarę wysoki zysk. Nie do końca jest to prawda. Najlepsze fundusze dłużne lub fundusze stabilnego wzrostu na polskim rynku potrafią wypracować zysk w skali 5-7% rocznie, czyli znacznie więcej, niż lokata albo Obligacje Skarbu Państwa. Należy jednak pamiętać, że oszczędzanie na emeryturę poprzez lokowanie kapitału w fundusze inwestycyjne to rozwiązanie dla tych osób, które mniej więcej orientują się w podstawach ekonomii.
Zobacz także: 8 sposobów zarządzania finansami domowymi
Dlaczego warto zacząć oszczędzanie na emeryturę jak najszybciej?
Odpowiedź na powyższe pytanie jest bardzo prosta i składa się z dwóch czynników:
- Im wcześniej zaczniemy oszczędzać, tym większa będzie zaoszczędzona kwota
- Rozpoczynając oszczędzanie odpowiednio wcześnie będziemy mogli comiesięcznie przeznaczać na zabezpieczenie emerytury relatywnie niewielkie kwoty
Wystarczy to policzyć:
1. Zaczynamy oszczędzać w wieku 25 lat odkładając 200 zł miesięcznie. W wieku 45 lat mamy już 48 tysięcy złotych(nie licząc odsetek, zysków itd). Na emeryturę przechodzimy w wieku powiedzmy 65 lat, czyli ostatecznie do emerytury z ZUS będziemy mogli doliczyć sobie 96 tysięcy. Całkiem sporo, zwłaszcza że to „suche liczby”, a więc bez dodatku zysków z IKE, funduszy, obligacji itd.
2. Zaczynamy oszczędzać w wieku 45 lat zaś na emeryturę przejdziemy w wieku 65 lat(teoria). Nie jest trudno policzyć, że aby dobić do poziomu mniej 100 tysięcy złotych „dodatku” do emerytury konieczne byłoby odkładanie 400 zł co miesiąc, a to dla wielu z nas może już stanowić dość bolesne uszczuplenie domowego budżetu. Na dodatek pamiętajmy również o odsetkach: im dłuższy okres oszczędzania, tym wyższy zysk „dodatkowy”, a więc właśnie zysk z tytułu odsetek.
Oczywiście, nigdy nie jest za późno na to, aby zacząć oszczędzać na emeryturę, jednak w tym aspekcie bez wątpienia obowiązuje zasada pt. im wcześniej, tym lepiej.